Walczymy w mieście
Stoje i wysuwają mi się szpony...
Offline
Odskakuje szybko na blog odbijam się i biegnę na ciebie
Offline
Jestem tóż przed tobą a masz!!
Zamachuje się nogą a z niej wychodzi szpon i wbijam ci go w brzuch...
Offline
Mam przebity brzuch nagle widzisz że powoli rana się goi...
Offline
Ja ide do ciebie powoli a rana dalej się goi..
Tak łatwo ci nie pójdzie...
Offline
Upadam...
Offline
Biegne szybko nagle jestem za tobą i przebijam cię szponami.
Offline
ja odskakuje po czym znikam...
Offline